piątek, 12 stycznia 2018

Sopwith "Swallow" czyli jaskółka "made in England".

Chyba najbardziej znaną jaskółką w historii lotnictwa jest  Messerschmitt Me 262 Schwalbe (Schwalbe znaczy jaskółka). Nie oznacza to jednak, że tylko ta Jaskółka latała po niebie. Było też kilka innych jaskółek stworzonych ludzką ręką. Ot chociażby nasz szybowiec SZD-8 Jaskółka Jednakże najwcześniejszym samolotem o tej wdzięcznej nazwie był prawdopodobnie (mogę się mylić w tej kwestii) tytułowy bohater tego wpisu myśliwiec  Sopwith "Swallow". Zbudowany w niewyobrażalnej ilości jednego egzemplarza, a będący rozwinięciem równie niesamowicie popularnego w hali montażowej oraz na przyzakładowym lotnisku Sopwitha (bo dalej to już tak średnio) Scootera. Samolot mimo całkiem dobrej manewrowości miał jednego drobnego pecha: w chwilę po jego powstaniu skończyła się pierwsza wojna światowa, a co za tym idzie drastycznie spadło zapotrzebowanie na nowe typy samolotów. Tym bardziej, że było od zatrzęsienia (ok 5500 szt.) jego słynnego starszego brata Camela. Do tego dochodziło jeszcze kilkanaście innych typów w służbie. Tak więc po uporaniu się z problemami z silnikiem jeszcze przez rok pobawiono się w jego testowanie, a potem poszedł zapewne na podpałkę do pieca.
Scooter miał więcej szczęścia. Polatał jako cywil do 1927 roku i mimo jego renowacji dwa lata wcześniej też dokonano jego utlenienia. A można było je zostawić w jakimś muzeum i byłyby ciekawymi eksponatami, a tak dupa blada. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że ich zniszczenie było celowe i to jest spiseq grubymi nićmi szyty przez wiadome koła i ośrodki, tylko po to, żeby jakieś sto lat później skutecznie uprzykrzyć życie pewnemu PGiN co by mu nie było za lekko w szukaniu dokumentacji do zrobienia modelu tego bądź co bądź zgrabnego samolotu.

Tak więc skoro doszliśmy już do modelu (nie dziękujcie, mogłem się bardziej rozpisać 😀 ) to jak nietrudno zauważyć, Jaskółka jest drugim po Spiderze modelem opracowanym przeze mnie w skali 1:33. Jego testowego sklejenia nim trafił do modelarskiej braci dokonał Kolega Zenon "Kroolo"Król.

Postępy z prac można zobaczyć na moim profilu na FB

Efekty jego pracy przedstawiam poniżej:








Całkiem zgrabne latadełko, nieprawdaż?
Dla tych, którzy chcieliby mieć go w swojej kolekcji (a sądzę, że warto mieć go w swoich zbiorach bo naprawdę fajnie wygląda) służę uprzejmie linkiem gdzie model Jaskółki jest dostępny:

Sopwith "Swallow" 1:33 

Do zobaczenia w następnym wpisie.
PGiN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz